Kilka słów od nieco sentymentalnej i znudzonej.



Miało być o zaściankowości, braku wizji i ograniczonych horyzontach, które prowadzą do wściekłości i nietolerancji. I to ta wściekłość najbardziej mnie zaciekawiła. W związku z tym, że czasu mam teraz dużo postanowiłam wrócić o pisania, które na moje serducho działa najlepiej ;) Żeby jednak za słodko nie było, to  trochę dziś ponarzekam.
Bo zalała nas fala! Fala wścieklizny!



Wścieklizna to choroba zakaźna. Mam wrażenie, że prawdziwa epidemia przypada na ostatni kwartał roku. Być może to przez brak słońca ?
Serio, im bliżej Świąt bym więcej złej energii w ludziach. Mamy tak wiele powodów by się po wykłócać.Tu jakiś Czarny Protest, tam Marsz Niepodległości.  Po drodze Halloween a przed nami Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. 
Jak cudownie jest pójść do Biedronki i posłuchać wrzasków "Może by tak otworzyć druga kasę?", poczytać facebookowe tablice pełne pretensji, donosów i niezadowolonych klientów.
I najważniejsze Trump prezydentem, Matko jedyna, koniec świata tuż tuż.

Ano tuż tuż kochani.  Ludzka głupota rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie, i uwaga, bywa zaraźliwa! Nie przez Trumpa, nie przez Owsiaka, Natalię Przybysz, Renulkę ani Pis. Uwaga to również nie wina 500 plus. 
To przez nas ! Bo staliśmy się dla siebie źli, bo zamknęliśmy się w obozach  katolik-niewierzący, konserwatysta-liberał, bogaty-biedny, imigrant-europejczyk, dobry-zły.
Gdzie w tym wszystkim jest człowiek? 

Ten co ma prawo myśleć samodzielnie, popełniać błędy, który mimo złych wyborów kocha, cierpi i ma takie samo prawo do szczęścia jak Ty. Dlaczego z taką łatwością przychodzi nam oceniać? Dlaczego tak bardzo boimy się tych innych? Dlaczego tak nas interesuje jak żyją inni,w jakich są związkach, w jaki sposób wychowują dzieci, czy chcą puścić 6 latka do szkoły, czy pozwalają przebrać się dziecku za wielka dynię i zbierać cukierki. Jeśli ktoś chce dać kasę Owsiakowi niech daje, jak ktoś woli Caritas - super. Ja podziwiam każdego, komu los drugiego człowieka nie jest obojętny. Każdego kto ma odwagę iść pod prąd niosąc przy tym dobro a nie zamęt! Każdego kto potrafi jednoczyć a nie dzielić, każdego kto za swoje przekonania gotów zginać a nie zabić. 
Wiem, że brzmi to bardzo patetycznie, ale uwierzcie mi, że tacy ludzie istnieją naprawdę! Wystarczy tylko dobrze rozejrzeć se wokoło. 

Mam nadzieję, że ten przedświąteczny czas będzie dla nas wszystkich dobry. Że każdy znajdzie odrobinę tego czego mu potrzeba do stania się lepszym człowiekiem.
Bądźmy dla siebie dobrzy, to lepsze niż bolesna szczepionka ;) !
5 komentarze
  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, aż chce się pisać więcej ;)

      Usuń
  2. Iza idealny tekst... Tego właśnie światu i mi potrzeba. Mniej zamętu, więcej spokoju i harmonii. Przez to że czasem się tak zagalopujemy w tym pędzie, gubimy to co najważniejsze. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez mnie meczy ten czarno-bialy i agresywny swiat. Nie wiem, czy zawsze tak bylo, czy to internet budzi demony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i świat był czarno biały, ale na pewno nie tak agresywny jak dzisiaj.

      Usuń