4 komentarze
  1. Wracam trzeci raz do tego tekstu i wciąż nadziwić się nie mogę, że to co myślę (i pewnie wiele osób także) zostało tak ładnie i konkretnie ujęte w formę. Nie rozumiem dlatego odpowiedzialności z góry nadaje się pejoratywny ton. Jest przecież piękna!
    Jeśli się ją dobrze rozumie.
    A wolność promowana w naszych czasach to trochę jak gra w simsach na popularnym kodzie 'motherlode' - niby można sobie pozwolić na wszystko, ale na nic się nie zapracuje. A to już wtedy nie smakuje.

    Świetny wpis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dlatego, ze tak bardzo skupiamy sie na naszych prawach! Przez to ludzie jedni dla drugich stajemy sie wrogami i zamiast dodawac sobie siły walczymy ze sobą.A wystarczy odrobina odpowiedzialnosci, za słowa i czyny.

      Dzięki!!

      Usuń
    2. Rzeczywiście, ciekawe spostrzeżenie - zamykamy się w schemacie "mam prawo do...". Kiedyś chyba bardziej myślało się o innych. Uwielbiam serial "Dom", bo pokazuje on normalne życie, problemy, radości - intrygi są raczej marginalne i piętnowane. I do tego ludzie tak różni, potrafią się porozumieć, są dla siebie uprzejmi...

      Usuń
    3. Niestety mam ta przyjemność codziennie spotykać się z żądaniami o byle pierdoły, bo mi sie to należy. Nie wiem kiedy nastawienie ludzi sie zmieni, licze jednak, że kiedys zmieni się bo jesli nie to czarno widzę przyszłość :)

      Usuń